top of page

Psia apteczka

Zdarzenie na ostatnim spacerze skłoniło nas do kilku przemyśleń. O tym co się stało możecie przeczytać tutaj. Gdy wieczorem zauważyliśmy co się stało, jedyne co mogliśmy zrobić to zdezynfekować ranę. Prawdę mówiąc, mogliśmy to zrobić tylko dlatego, że takiego preparatu potrzebowaliśmy kilka tygodni wcześniej do przemywania ranki po sterylizacji. Po wizycie u weterynarza mieliśmy już spory zapas rzeczy potrzebnych do zmian opatrunków. I wtedy, w promieniach kwietniowego słońca doznaliśmy olśnienia - Zrobimy Tarusi apteczkę! Pomysł trochę spóźniony, ale już zrealizowany :)

W naszej psiej aptecze pierwszej pomocy znajduje siÄ™:

- bandaż samoprzylepny, elastyczny,

- kompresy jałowe z gazy,

- wata kosmetyczna,

- octenisept (lek do stosowania na rany),

- przylepiec włókninowy (to nie żart ;)),

- nożyczki.

Naszą domową wersje apteczki rozszerzyliśmy o:

- węgiel aktywowany,

- tribiotic (maść przeciwbakteryjna),

- solcoseryl (żel przyśpieszający odnowę tkanek),

- urinodol (tabletki wspomagające prawidłowe funkcjonowanie układu moczowego),

-immunodol (tabletki stymulujące układ odpornościowy).

Sądzimy, że taka psia apteczka pierwszej pomocy, zawierająca to co najważniejsze, powinna znajdować się w każdym psiolubnym domu. Warto ją również zabierać na różnego rodzaju wycieczki (np. góry), gdy nie można liczyć na szybką pomoc weterynaryjną.

A wy macie swoje psie apteczki? Jeśli tak, chętnie się dowiemy co w nich jest :) Bo może w naszej czegoś brakuje.

RECENT POSTS:
SEARCH BY TAGS:
Nie ma jeszcze tagów.
bottom of page